Zakład Pogrzebowy

Wiele mediów rozprawiało o śmierci Jacksona i było nią rozpalone. Mało który jednak mówił o pochowaniu, jaki zorganizowano przy Los Angeles, w kompleksie "Leśny Trawnik". Miał miejsce dwa miesiące po śmierci 3-go września 2009, zaś partycypowała w nim tylko najbliżsi i znajomi. Odległa data jest nadzwyczajna, tym bardziej, iż nie była to kremacja.
 

Pochowany w radosnym miejscu

Tajnym jest, jaki zakład pogrzebowy próbował urządzić pochówek. Odbywał się natomiast na Forest Lawn. Najradośniejszym kompleksie cmentarnym na ziemi. Dzielący się na 6 placów cmentarz stworzony był przez przedsiębiorcę Huberta Eatona, który twierdził, iż cmentarze muszą być pozytywne. Z tego powodu na cmentarzu, na którym pochowano MJ tradycyjne groby zastąpiono poziomymi nagrobkami, pośród których wyrasta trawnik, drzewa i sformowane są reprodukcje sławetnych rzeźb rzeźbiarzy. Do tego, na miejscu cmentarzyska znajdują się muzea, wystawy i dodatkowe atrakcje. Całość w następstwie tego, by istnienie po pochóku było radosne, nie smutne. Pochowanych przez zakłady pogrzebowe znajduje się tutaj wielu sławnych, także tradycyjnym pogrzebem jak i przez kremację.

Sponsorowane linki: międzynarodowy transport zmarłych w promieniu całego świata

Niemal każdy wie, że Prezydent Lech K. wraz z żoną - Marią zostali pochowani na Wawelu, jednakże mało osób wie o tym, że w praktyce odbyły się dwa pogrzeby. Pierwszy z nich, w którym brali udział wszyscy miał miejsce 18 Kwietnia, Nieoficjalny drugi, kilka dni później. Zamieszani milczą na ten temat, jaka jest tajemnica tych dwóch pochówków?

Zakład pogrzebowy, organizujący pochówek nie chce ujawniać szczegółów. Osoby uczestniczące w nim obowiązuje klauzula milczenia, podpisane na prośbę Polskich służb specjalnych. Każda z osób powiązanych z tym zdarzeniem zaznacza również, że jest to temat wrażliwy.

Naszym zdaniem, dzieje się tak ponieważ szczątki pary prezydenckiej tylko po części uczestników wypadku w Smoleńsku. Tymczasem parę dni od tego czasu, gdy ustalenie zwłok było skończone dołożono resztę ciała.

Sytuacja faktycznie drażliwa, szczególnie, że sprawa dotyczy wysoko postawionych osób. Nie zdziwiło więc milczenie nawet WKO, która rezygnuje z jakichkolwiek wyjaśnień w tej sprawie. Sądzę jednak, że nie musimy być aż tak dociekliwi. W jaki sposób to się prezentuje – wiemy, odłóżmy na bok zbędne niuanse i tłumaczenia.